Rok 2021 był szaleństwem, które nie chciałbym powtarzać. To prawie cały dwa lata zebrane w jeden sezon ślubny. Tego czego nie można było zrealizować w roku 2020 pojawiło się w 2021 roku. Obostrzenia pandemiczne zelżały i można było organizować śluby i wesela. Pracy było co nie miara, ale warto było doświadczyć takiej ilości zleceń by móc się przekonać, że nie można brać tyle na swoje barki – w domu byłem tylko gościem.
Wybrałem ponad 170 zdjęć, które poczyniłem między innymi w roku 2021. Wybrałem takie fotografie, które są mi bliskie, które wywołują u mnie wspomnienia i uśmiech na twarzy.
Jeżeli szukacie świeżych realizacji, to jak zawsze są na moim koncie Instagramowym => https://www.instagram.com/jaroslaw_kozlowski/
Czas na podsumowanie tego zwariowanego roku. Zapraszam do oglądania i pozostawieniu komentarza.
Fotograficzne podsumowanie roku 2021
Fotograficzne podsumowanie roku 2021 – to koniec
Gdybyście chcieli zerkną jak to wyglądało w roku 2020, to zapraszam do linku poniżej
Fotograficzne podsumowanie 2020 roku