Kolejny rok za nami. Dzisiaj przyszło mi jego podsumowanie.

Rok 2017 tak, jak poprzedni fotograficznie był rewelacyjny. Przebyłem tysiące kilometrów bym móc fotografować w Waszych najważniejszych momentach życia. Zdjęcia wykonywałem zarówno w Polsce jak i zagranicą. Zrobiłem  przeszło 157 tyś. zdjęć – nigdy się nie zastanawiałem nad ilością, lecz z początkiem roku 2017 spisałem liczniki moich aparatów – sam jestem zdziwiony, że to aż tyle. Oprócz zdjęć cyfrowych miałem okazję także w 2017 roku przyjemność utrwalania zdjęć na średnioformatowej kliszy, ale o tym później.

Rok 2017 to też dla mnie rok, w którym ponownie zostałem laureatem Zankyou International Wedding Awards ZIWA 2017 w kategorii: Fotograf i kamerzysta ślubny w Polsce!

Swój przegląd zdjęć, które może nie są swoistym „Best of the best”, ale są mi bardzo bliskie zaczynam od zdjęć zrobionych techniką tradycyjną, czyli analogowo. Robienie zdjęć apartami analogowymi jest dla mnie swoistą jazdą bez trzymanki. Nigdy nie wiadomo jak wyjdą ostatecznie, choć efekt można oczywiście przewidzieć. Wszystko tutaj robi się ręcznie od załadowanie filmu do aparatu ( jest tylko 10 zdjęć na kliszy), poprzez manualne dobierania czasu i przysłony oraz ostrzenie by móc zrobić zdjęcie. Naświetlony negatyw należy wywołać – co też robię sam. Po kąpieli negatywu w różnych odczynnikach chemicznych i wysuszeniu pozostaje obróbka cyfrowa – skanowanie, usuwanie w Photoshopie skaz, rys, ewentualna korekcja. Zapytacie po co to robię, skoro w aparatach cyfrowych naciska się guzik i zdjęcie od razy widać na ekranie? Otóż sprawa mi to naprawdę niezłą zabawę, a efekty prezentuje poniżej. Zdjęcia analogowe robię najczęściej na negatywach firm Kodak, Ilford, Fomapan, w 98 procentach to zdjęcia czarno-białe.

Po zdjęciach analogowych przyszedł czas na zdjęcia cyfrowe. Poniżej przedstawiam ponad 200 zdjęć, które zrobiłem w 2017 podczas przygotowań do ślubów, ceremonii ślubnych, weselach oraz plenerach. Te zdjęcia są dla mnie wspomnieniami, powodują niejednokrotnie uśmiech, po prostu mam z nimi wspomnienia. Przedstawione zdjęcia nie koniecznie należy traktować w kategorii „Best of the best”, ale znajdą się tu i takie. Zanim zostawię Was z taką ilością zdjęć, to podziękuję wszystkim parom, z którymi pracowałem w 2017 roku.
Zapraszam do obserwowania fanpage’a na FB i Instagram.

Miłego oglądania. Enjoy !!!

2017 – podsumowanie roku